Huggy Wuggy to postać z gry adresowanej do osób powyżej 16. roku życia. Przytula, by zabijać, a czerwień na jego twarzy, otaczająca liczne zęby, jest symbolem krwi jego ofiar. Niestety, postać ta zdobywa coraz większą popularność wśród najmłodszych.
Uczniowie, a nawet przedszkolaki, coraz częściej naśladują postać z gry Poppy's Playtime. Przytulają się mocno i szepczą do ucha wulgaryzmy lub grożą morderczym uściskiem. Na alarm biją psychologowie, którzy apelują do rodziców, aby zwrócili uwagę na to, co kupują swoim dzieciom i ostrzegają przed dramatycznymi konsekwencjami zabawy niebezpieczną maskotką, a także dostępną w sieci grą, której tytułowym bohaterem jest Huggy Wuggy.
W zwiazku z tym trendem poproszono Ministerstwo Edukacji i Nauki, aby odniosło się do tej sprawy:
"w związku z tym, że na rynku pojawiają się różne maskotki, to nie wszystkie mają wartość edukacyjno-wychowawczą. Psychologowie i pedagodzy oraz nauczyciele, którzy już posiadają wiedzę o szkodliwym oddziaływaniu takiej maskotki powinni poinformować rodziców i opiekunów i ostrzec przed szkodliwym wpływem tego trendu na dzieci, szczególnie te najmłodsze" - zaleca resort.
Jak podkreśla, w przesłanym do nas komunikacie, rzecznik prasowy MEiN Adrianna Całus, "maskotka (...) nie sprzyja rozwijaniu wrażliwości i empatii i dzieci i młodzieży, dlatego rodzice powinni z wielką ostrożnością i świadomością edukacyjną podejmować decyzje o zakupie takiej maskotki dla swoich dzieci".
Rzecznik ministerstwa edukacji informuje ponadto, że "podstawa programowa nie zaleca żadnych maskotek, tytułów gier edukacyjnych, a Minister Edukacji i Nauki nie rekomenduje pomocy naukowych, gier i zabaw, zwłaszcza takich, które propagowałyby zachowania karalne".
W obawie o Państwa dzieci zalecamy szczególną uwagę, aby świadomie dobierać dziecku gry edukacyjne, zgodnie z certyfikatami bezpieczeństwa oraz dostosowane do jego wieku.
Zachęcamy także do zapoznania się z podaną poniżej informacją w linku.